piątek, 21 listopada 2014



POKRZYWA I MIĘTA 


Pokrzywa pomaga na wypadanie włosów i regeneruje

Pokrzywa od dawna jest znana jako środek na wzmocnienie korzonków włosowych i zapobiegający łupieżowi. Zrób sobie płukankę pokrzywową (nie nadaje się do jasnych włosów). Suszone liście pokrzywy (łyżeczka na filiżankę) lub gotową herbatę z pokrzywy zalewamy wrzątkiem. Po naciągnięciu i wystudzeniuy płuczemy włosy. Nie wolno używać świeżych pokrzyw, ponieważ lekko barwią włosy na zielono - nie chcemy wyglądać jak UFO! Gdy męczy nas wypadanie włosów, stosujemy następującą kurację: Garść pokrzyw zalewamy 1/4 l zagotowanego octu owocowego. Pokrzywy pozostawiamy w occie na 15 min., potem odcedzamy płyn przez sitko. Oziębionym wywarem przemywamy włosy co dwa dni. Będą silniejsze.



Mięta odżywia skórę głowy

Gdy skóra głowy jest mocno przesuszona, a włosy kruche , słabe i mało elastyczne, możemy zastosować płukankę z mięty (stosujemy ją dla włosów ciemnych lub rudych, jasne mogą się lekko zabarwić). Jednym litrem octu owocowego lub winnego zalewamy garść mięty. Mieszankę tę zamykamy w szczelnym naczyniu i stawiamy w ciepłym miejscu (lub na słońcu) na 14 dni. Potem odcedzamy ocet, mocno wyciskamy zioła i filtrujemy płyn przez gazę do butelki. Po każdym myciu płuczemy włosy i skórę głowy. Nadaje się zwłaszcza do tłustych włosów.


Jeżeli chodzi o miętę i pokrzywę to ja nawet skłaniam się do ich picia. 
Zawsze można przecież działać z zewnątrz, ale i wewnątrz organizmu.
Ciepła herbatka w czasie okresu jesienno-zimowego przecież nie zaszkodzi, wręcz przeciwnie może nawet pomuc, więc DLACZEGO NIE ?!


czwartek, 20 listopada 2014


KURACJA NASIONAMI KOZIERADKI 

Nasiona Kozieradki, co o niej wypisują na opakowaniu.
Jest to produkt leczniczy wydawany bez recepty.
Można ją dostać w sklepach zielarskich, nie jestem pewna czy w aptece.
Kosztują one 2-3 zł za 50g.
Są to zioła do zaparzania.
Wskazania do stosowania producent podaje:
- zewnętrznie w postaci ciepłych okładów,
- jako środek zmiękczający,
- powlekający ułatwiający gojenie się ran,
- doustnie jako pobudzający łaknienie.
Przeciwskazań nie ma !
Oczywiście chodzi o wywar i już wam podaje proporcję.
Ja wykonuje go w natępujących proporcjach 1 łyżeczka Nasionek naszej Kozieradki, na 3/4 szklanki zagotowanej, wrzącej wody.
Taki wywar odstawiam na cały dzień nie koniecznie na całą noc, ale można.
Należy go potem odsączyć ziarenka od płynu, tylko płyn używamy do naszej wcierki.
Sposób w jaki nakładałam wywar, który widzimy na zdjęciu, to aplikowanie go zakraplaczem do oczu, można także przelać wywar do dozownika, lub buteleczki po np. jakiejś odżywce i rozpylać w sprayu, po czym wcierać we włosy.
Nie zapominajmy, że ten wywar to nic innego jak wcierka do skóry głowy, ale i włosów.
Zapach jaki ma dany wywar to nic innego jak rosołek, tak wszędzie czytałam i tak też jest.

ETEKTY


Stosuję Kozieradkę na przemian z Olejkiem z Łopianu.
Po olejku tak jak pisałam we wcześniejszym poście widać poprawę chociaż by stanu włosów.
Po Kozieradce tego nie widzę, oczywiście włosy są miekkię, ale nie tak jak po Olejku.
Ciekawa jestem jak to będzie wyglądało z przybywaniem nowych włosów, mam nadzieję, że lepiej.
Zapach Kozieradki niestety może zostać nawet po kilkukrotnym umyciu włosów, ale nie jest to strasznie przeszkadzający zapach, bynajmniej dla mnie.






NAFTA KOSMETYCZNA 


Kolejnym produktem, którego zaczęłam używać jakiś czas temu, jest Nafta Kosmetyczna.
Ta akurat jest z sokiem z pokrzywy, ale można różne, oczywiście w aptece, ale podejrzewam, że w drogeriach i siecówkach też mają takie produkty.
Nafta nie jest drogim produktem można ją kupic już w granicach 5-10 zł.
Co piszą o nafcie, na opakowaniu jest nie wiele napisane na jej temat, aczkolwiek w oparciu o różne źródła można dowiedzieć się co nieco na jej temat.


Nafta kosmetyczna posiada wyjątkowe właściwości pielęgnacyjne, w związku z tym mogą po nią sięgnąć posiadaczki wszystkich rodzajów włosów, zwłaszcza te, które zmagają się z suchymi, łamliwymi czy zniszczonymi kosmykami. Nafta kosmetyczna ułatwi rozczesywanie i sprawi, że włosy nie będą się elektryzować. Wspomoże także leczenie łupieżu. Sprawdź, jakie właściwości ma nafta kosmetyczna i jakie jest jejzastosowanie.

http://www.poradnikzdrowie.pl/uroda/wlosy/nafta-kosmetyczna-najlepsza-na-wlosy-wlasciwosci-i-zastosowanie-nafty_37547.html


JAK STOSOWAĆ 


Przed użyciem należy wstrząsnąć, producent powiadamia nas o niewielkim osadzie na dnie butelki, który jest jak najbardziej normalny dla produktu tego typu.
Ja stosuję naftę przed myciem moich włosów, nakładam ją dłońmi.
Trzeba jednak uważać bo nafta jest dość oleista.
Nakładam ją na 10 minut, po czym biorę prysznic i myję głowę.
Czytałam,że dziewczyny po takim zabiegu musiały myć głowę kilka razy.
W moim przypadku nie było to konieczne, nafta ładnie zeszła po jednym myciu.

EFEKTY


Napisze krótko efekty są , jednak trzeba uważać, żeby nie nałożyć produktu za dużo ponieważ po umyciu i wysuszeniu włosy mogą sprawiać wrażenie lekko przetłuszczonych.
Włosy po nafcie są miękkie, i lśniące.
Zużyłam już kilka buteleczek i jestem zadowolona.






OLEJEK ŁOPIANOWY Z CZERWONĄ PAPRYKĄ


Pierwszym produktem, będzie Olejek Łopianowy z Czerwoną Papryką.
Wiem, wiem, myślicie sobie czerwona papryka na włosy, też była zdziwiona.
Jest to bardzo fajny produkt, co prawda używam go dopiero kilka dni, ale pierwsze efekty były już po pierwszym zastosowaniu.
Piszą na nim, że jest to naturalny olej z korzenia łopianu wzmacnia strukturę włosa, odżywia cebulki, POBUDZA WZROST, zmniejsza łojotok. Działa przeciwzapalnie i przeciwłupieżowo.
CZERWONA PAPRYKA pobudza mikrokrążenie skóry głowy, ułatwia wnikanie składnikówdo korzenia włosa.
Włosy są mocniejsze, gęstsze,lśniące i pełne życia.
Myślę, że większość, żeczy, które zostały napisane na odwrocie produktu są z nim zgodne.
Olejek jest wydajny, jego koszt to niecałe 10 zł za 100ml.
Można go dostać w Rossmannie, ale myślę, że w sklepie zielarskim, lub dobrej aptece też go dostaniecie.

JAK GO NAKŁADAĆ :


Większość z was słyszała już pewnie o metodzie, olejowania włosów.
Stosuję tą metodę do nakładania właśnie tego olejku łopianowego na włosy.
Jego zapach może być dla niektórych nieprzyjemny, ale nie jest on tragiczny.
Pachnie jak oliwa z papryką. 
Ja nakładam go przy użyciu szklanego zakraplacza do oczu, który możecie dostać w aptece w granicach 
5 zł. 
Nakładam produkt na noc, po nałożeniu zakładam turban do włosów, żeby nie pobrudzić poduszki, ale też żeby produkt dobrze się wchłonął.
Na opakowaniu jest napisane, że należy stosować olejek na ciepło nie próbowałam, ale myślę, że na zimno też działa.


EFEKTY :


Po pierwszej aplikacji byłam mile zaskoczona, ponieważ gdy umyłam rano głowę i wysuszyłam włosy suszarką, nie musiałam używać już prostownicy, ani lokówki.

Włosy były miękkie i puszyste oraz lśniące.
Wydawały się bardzo leciutkie. 

Na razie jestem zadowolona z produktu z tej firmy myślę, że zakupię go po raz kolejny.
Dam wam znać jak działał na mnie po dłuższym jego stosowaniu !






Powitanie Włosomaniaczek !



Witam serdecznie wszystkie WŁOSOMANIACZKI.

Założyłam bloga, żeby dzielić się z wami różnymi nowinkami na temat włosów oraz ich pielęgnacji.
Kilka miesięcy temu ścięłam włosy na krótko, jednak po jakimś czasie stęskniłam się za długimi włosami.
Pomyślałam więc, że za wszelką cenę je odbuduje i przywrócę im wymarzoną długość oraz kondycję.
Czytam dużo na temat włosów, oraz sposobów, aby przyspieszyć ich wzrost, ale też poprawić ich wygląd.
Mam nadzieję, że podołam waszym potrzebą i stanę na wysokości zadania.
Będziemy razem testować, różne kosmetyki do pielęgnacji włosów, oraz stosować metody naturalne.
Będziemy dyskutować na temat włosów i włosowych nowinek.
Mam nadzieję, że wam się spodoba.




Pozdrawiam Serdecznie,

KIECUNIA.